wtorek, 19 grudnia 2017

Witaj, Motylku!


Nie mam uczuć.....jestem jak czysta biała kartka pozbawiona wszystkiego po jej odejściu...została mi tylko Ana...ona mnie rozumie...wie,że chce być piękna...ona ustala zasady a ja się ich trzymam...czasami się kłócimy ale jak to w przyjaźni jest nie? są wzloty i upadki ale trzeb a iść w przód czyż nie?

Bilans na dziś; 600 kcal.

trzymaj się chudziutko motylku ;***

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz