niedziela, 30 grudnia 2018

Nie spiesz się! ^

💘💜💛💚💙Mam dziś cudowny dzień, więc postanowiłam się nim z Wami podzielić ❤❤❤

🔺Wstałam raniutko, bo o 8 już byłam pod prysznicem....rutynowa higiena, jak chyba u każdego motylka.Standardowo po kąpieli kawka i ogólne ogarnięcie samej siebie.
Wysprzątałam później caaaałe mieszkanko! jest idealnie! zapaliłam wszędzie świeczki więc pięknie pachnie, wszystko jest idealnie wytarte i poukładane na swoich miejscach.
Stworzyłam również playlistę z ćwiczeniami, które mam zamiar wykonywać i podrzucę tutaj link>      ⇉<Klik > ⇇   ⇰Ćwiczenia są krótkie ale bardzo ładnie kształtują mięśnie , no i oczywiście spalają tłuszcz! :D

🔺Caaaały dzień sprzątałam mieszkanie, ponieważ mieszkam chwilowo sama, więc nikt mi nie nabrudzi!
Chociaż z drugiej strony pojęcie mieszkania samej jest względne ze względu na to, że dziś miałam niespodziewanego gościa  i teraz mam dwa koty a nie jednego XD. Ta mała szynkretka wystraszyła się petard, wpadła do bloku i wykorzystała moment , w którym otwierałam drzwi haha...tak więc chwilowo ją przygarnęłam.

🔺Ze względu na to, że sprzątanie wymagało dość sporego wysiłku bo szorowałam wszystko dokładnie do ostatniej bakterii ,no upociłam się więc od 18 do 19:30 szorowałam swoje ciało, umyłam włosy, zrobiłam maseczki ,peelingi i parę przysiadów pod prysznicem (tak korzystając z okazji :D )

🔺᷿᷿ Bilans na dziś to całe 0 Kcal, ci co mają mojego Snapchata już to wiedzą :D .Tak BTW  dzisiaj się zorientowałam, że GG mi się zawiesiło i od paru dni nie otrzymywałam żadnych wiadomości :D Informuje, że już działa i jestem na nim aktywna więc serdecznie zapraszam.

👉A teraz do meritum : 

👐👐👐👐👐NIE SPIESZ SIĘ!!👐👐👐👐

Łatwo powiedzieć wiem,każdy z nas chce być szczuplutki i delikatny.
Przeczytałam na jednym blogu bardzo nfajne porównanie:

👉-> jak jesteś chuda\y -->"zostaw, nie dźwigaj, wezmę to za Ciebie kruszynko"
👉->jak jesteś gruba/y--> no ruszaj się szybciej, albo nie zostaw! do niczego się nie nadajesz!"

coś w tym jest i autorka tego stwierdzenia ma dużo w tym racji.
Każdy z nas chce być chudziutki i szczuplutki ale jak do tego dojść?
Właśnie! Powoli i bez pośpiechu!
Dlaczego?
A chcesz żeby każdy się dowiedział? żeby rodzice ci truli? znajomi Cie pilnowali?
No właśnie! nikt tego nie chce!
Musisz  powoli przyzwyczajać społeczeństwo wokół Ciebie, ze twoja zmiana nie jest warta uwagi.
Najpierw robisz się coraz ciszej,następnie się wycofujesz, nie wychylasz się...jesteś dla wszystkich miły/a ale nie udzielasz się...ludzie przestają cie widzieć i teraz gdy już każdy nie interesuje się twoim sekretnym życiem możesz zacząć działać.
💓1.zmiana ciuchów...im szersze tym lepiej
💓2.ścinaj kalorie stopniowo...twój organizm musi się przyzwyczaić do zmian.
Sama robiłam ten błąd...nagle uznałam, że chce być chuda....siedziałam 6 godzin na siłowni jedząc przy tym 500 kcal.Miałam bardzo dużo napadów przez to co skutkowało niechęcią do diet, ćwiczeń, Any i całego świata, ale w pewnym momencie do tego doszłam.Obcinałam kalorykę o 200 tygodniowo i tak jestem przy 300 dziennie a dziś 0!!!!!!
Jestem taaaaka z siebie dumna, że szok.

 💓3. Inspiruj się. Nie wiem jak Ty ale mnie motywuje muzyka i inne motylki , no i oczywiście zdjęcia pięknych chudziutkich dziewczyn .Ale też na przykład jak widze otyłą osobe mówi do siebie, że jesli będę żreć to właśnie tak będę własnie wyglądać.
💓4.Notuj swoje zmiany i sukcesy.To jest ważne by widzieć też te dobre rzeczy w swojej zmianie a nie tylko te złe, bo gdy widzisz chociażby mały , maleńki, tyci  efekt twojej męczarni...chociażby gram mniej na wadze, to już jest jakiś sukces.Zawsze mogło być gram więcej, albo tyle samo...a jednak jest mniej.
💓5. Pamiętaj, że to co szybko tracisz równie szybko wraca...lepiej spokojnie i trwale niż szybko i na chwile

👀👀👀Jeśli to czytasz, to zostaw proszę jakiś znak po sobie.To na prawdę daje mi dużo motywacji.
Niby zagląda tu ponad tysiąc osób ale mam wrażenie, jakby nikogo nie było .Wystarczy anonimowa kropka.
Trzymaj się chudziutko motylku:*
Do kolejnego❤❤❤❤❤


MUZYKA:




THINSPIRACJE:


























10 komentarzy:

  1. Mnie też bardzo inspirują inne odchudzające się dziewczyny oraz zdjęcia before/after. Co do stopniowego ograniczania kcal to racja, i mnie najlepiej działa bardzo wąskie okno żywieniowe a najlepiej 1 posiłek w ciągu dnia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oo dobrze wiedzieć, będę częściej w takim razie dodawała takie zdjęcia <3

      A jaki masz bilans kaloryczny w jednym posiłku?

      Usuń
  2. U mnie niestety tak się rozwinęła bulimia, przez też niskie bilanse od razu, ale wróciłam na właściwe tory. Przez chwilę rzuciłam wszystko. Zaakceptowałam wszystko, ale nadal jestem zbyt gruba, wolę być chuda, wtedy jest.. To moja tajemnica ;) ale jest bardzo dobrze. Teoretycznie to co napisałaś stosowałam dwa lata temu, teraz robię kopiuj w klej. Identycznie. Dwa tygodnie, zero napadów i innych dziwnych rzeczy. Dobrej nocy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. osobiście uważam, że lepsza jest Ana niż Mia ze względu na zęby.
      Kwas żołądkowy niesamowicie je niszczy,ale także przełyk i rury w toalecie XD.
      Cieszę się, że moja metoda się sprawdza nie tylko na mnie, i jest ona trafna, ale o tym napisze w kolejnym poście,
      Dziękuję, że jesteś <3

      Usuń
  3. Na myproana jest taki post gdzie dają thinspo before/after warto odwiedzić tamtą stronę jeśli cie to inspiruje :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja dziś trochę thinspiracji tego typu dodam w poście :**

      Usuń